Witold Gombrowicz
Zbrodnia z premedytacją

Adaptacja i reżyseria: Błażej Peszek
Scenografia i kostiumy: Michał Dracz
Muzyka: Wojtek Kiwer
Zdjęcia do projekcji: Mirosław Mróz
Asystentka reżysera: Joanna Zagórska
Obsada: Adam Majewski, Piotr Kondrat, Izabela Brejtkop, Michał Węgrzyński, Joanna Zagórska
Premiera: 8 października 2022
Zdjęcia: Marta Dudzińska

Pełna absurdu parodia kryminału będąca relacją ze śledztwa w sprawie zbrodni, do której nie doszło. Do wiejskiej posiadłości K. w celu uregulowania spraw urzędowych przybywa sędzia śledczy. Mimo że wizyta jest zapowiedziana, nikt nie oczekuje go na stacji. Kiedy dociera do celu, zostaje przyjęty przez domowników niczym niespodziewany gość. Wreszcie podczas obiadu w sztywnej, pełnej napięcia atmosferze, domownicy wyznają śledczemu, że pan domu zmarł w nocy… Premiera sztuki „Zbrodnia z premedytacją” w reżyserii Zbigniewa Brzozy otworzyła I Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski w 1993r.

„Ona wydarza się wtedy, kiedy zostaje  świadomie zaplanowana i w pełni świadomie zrealizowana. Jest wtedy, gdy sąd nie wątpi w dowody i winę sprawcy. Jej przebieg, nawet przez chwilę nie może zostać zakłócony wpływem spontanicznego impulsu, czy trwać w szczególnych dla sprawcy okolicznościach. Mam nieodparte wrażenie, że Autor opowiadania bierze jego tytuł, w jakże znamienny dlań cudzysłów.  Przecież tu wszystko dzieje się dokładnie na odwrót!

To niebezpieczna – a im bardziej niebezpieczna – tym bardziej pociągająca podróż, w głębokie zakamarki mrocznej strony ludzkiej natury. Zawsze pojawiają się obsesyjni manipulatorzy i ich bezradne ofiary. Manipulatorzy zaś, stają się bezradnymi ofiarami własnych natręctw, manii wielkości i manii prześladowczych. I wszystkie bezradne ofiary plącząc się w labiryntach swych knowań, nie mogą się z nich wydostać. Miotając się w sieci bezradności, tworzą  obraz co najmniej groteskowy. Ostatecznie też zawsze kiedyś pojawia się to, co najbardziej niebezpieczne – teoria spiskowa. W poszukiwaniu miłości zaś – mimowolnie odnajduje się ta łapczywa, chciwa, szkodliwa. Zaślepienie, kompleks i wyrzut sumienia – owocują zbiorowym grzechem zaniechania.”

O, zbrodnia jest tak łatwa, że aż dziwno, iż tyle osób umiera śmiercią naturalną… zwłaszcza jeśli przyplącze się do tego serce, serce – ten tajemniczy łącznik pomiędzy ludźmi, ten podziemny, zawiły łącznik pomiędzy tobą a mną, ta pompa ssąco-tłocząca, która tak doskonale umie wyssać i tak cudownie tłoczy […] Mówię tylko ogólnikowo o sercu, o worku sercowym, w którym tak łatwo schować trupa.” (Witold Gombrowicz „Zbrodnia z premedytacją”) Błażej Peszek