Twórcom spektaklu powstałego na motywach najbardziej znanej, a jednocześnie najrzadziej przenoszonej na deski sceniczne powieści Zofii Nałkowskiej zależy na eksplorowaniu szeroko pojmowanego pojęcia „graniczności”, bycia „na granicy” przez pryzmat sytuacji głównego bohatera, człowieka wychowanego w poszanowaniu wartości, ideałów, które w zderzeniu z rzeczywistością polityczną i społeczną ulegają degradacji, a pozostający z nim w relacji bohaterowie ponoszą porażkę na wielu polach, a najboleśniej na osobistym.
Kolejnym wątkiem naturalnie aktualnym w percepcji „Granicy” dziś jest sytuacja kobiet. Metafora granicy znów dobitnie oddaje wyrażane wielokrotnie przez kobiety poczucie społecznego, politycznego i egzystencjalnego wyobcowania, (nie)przynależenia i nieznośnej zależności od norm. W takiej optyce „Granica” – wyjęta z formy szkolnej lektury, ma szansę i ambicję stać się nie tylko wielowymiarowym, spektakularnym wydarzeniem artystycznym, ale także aktualną opowieścią o złożoności teraźniejszości.