Dofinansowanie

Bieguny

Na podstawie tekstów: Kordian Juliusza Słowackiego, Nie-Boska komedia Zygmunta Krasińskiego, Wyzwolenie Stanisława Wyspiańskiego, Listy Cypriana Kamila Norwida

Scenariusz i reżyseria: Paweł Passini
Asystent reżysera: Grzegorz Grecas
Obsada: Marta Bury, Klaudia Cygoń, Jadwiga Domka, Paweł Janyst, Malwina Kajetańczyk, Jarosław Tomica
Scenografia i kostiumy: Marta Góźdź
Wizualizacje: Maria Porzyc
Reżyseria światła: Damian Bakalarz
Reżyseria dźwięku: Tomasz Kraśkiewicz
Współpraca scenariuszowa: Paulina Tchurzewska

Zdjęcia: Maciej Rukasz

Na biegunie podobno co jakiś czas samotny pingwin odłącza się od stada i idzie w głąb lądu. Premedytacja i upór z jakim samotnie udaje się na pewną śmierć pozostają dla naukowców niezrozumiałe. Antarktyczna metaforyka dobrze oddaje straceńczy charakter romantycznych eskapad. Przetrwać może tylko ten, kto cały czas jest w ruchu.
„Zwichnięty Geniusz”, jak pisali o Norwidzie współcześni, któremu nie udało się wziąć udziału w ekspedycji na Biegun Północny, wymyka się z przytułku i wyrusza w samotną wyprawę przez lodową pustynię. Staje przed „drugim sobą” jak Hrabia Henryk z dramatu Krasińskiego i, jak Kordian, pokonuje kolejne komnaty prowadzące do sypialni cara, by dotrzeć tam, gdzie jeszcze nie stanęła ludzka stopa. Być może jak Konrad z Wyzwolenia, ale wpół zamarznięty, wyciągnie rękę „po święty ogień, która TAM płonie”…
Równocześnie w Zakładzie św. Kazimierza na peryferiach Paryża zakonnice segregują pozostałe po martwym już Norwidzie skrzynie pełne listów, wierszy i myśli.
W Biegunach Cyprian Kamil Norwid jawi się jako ten z romantyków, dla którego nie starczyło miejsca na podium. Bohaterowie najważniejszych tekstów „starszych braci” stają się więc sposobem poruszania się po nieskończonym.