To nie będzie nudna rozprawa filozoficzna. To będzie bezkompromisowa dyskusja o sprawach najważniejszych.
Będziemy dyskutować o sprawiedliwości. Czym jest dzisiaj sprawiedliwość? Czy jest jedna i niezmienna, czy zawiera w sobie pole do interpretacji i manipulacji? Do jej siłowego zawłaszczenia i zdeptania? Kto ma prawo wydawania sądów, co jest sprawiedliwe, a co sprawiedliwe nie jest? I czy ta sprawiedliwość jest dziś nam rzeczywiście tak niezbędna?
Będziemy dyskutować o zrozumieniu. O odnalezieniu się w świecie, w którym to nie prawda jest ważna, ale jej interpretacje. Zresztą co tą prawdą faktycznie jest, a co rozumiemy lub chcemy rozumieć jako prawdę? Naszą prawdę. Gdzie leży prawdziwy świat, a co rozmywa się, reinterpretuje i zniekształca w tłumaczeniu?
Wreszcie o wyzwoleniu. O stanięciu w prawdzie, bez względu na konsekwencje. Lepiej spłonąć niż zblaknąć.