Żyjemy w świecie, w którym jako społeczeństwo jesteśmy podzieleni. Elita przestała być elitą. Żyjemy
w świecie, w którym brak autorytetów, harmonii i podstawowych wartości. Żyjemy w świecie, w
którym króluje hipokryzja, gra pozorów. To teatr, w którym świadomie i cynicznie tworzy się podziały.
Taki teatr odwraca uwagę od prawdziwych, ważnych problemów. Żyjemy w świecie, w którym brak
jakiejkolwiek skromności, samego Freuda wprowadziłby w zakłopotanie. Żyjemy w świecie, w którym
ideologie mielą mózgi jak „krwisty befsztyk” niby maszynką do mięsa. Profetyczna twórczość
Gombrowicza, zachwyca i przeraża jednocześnie. „…ja już wiem co to jest. Przemocą wtłoczyli mi w
duszę taniec kanibalów. Taniec kanibalów ze smakiem, z gystem i z elegancją”. Monodram? – To
raczej wielce dramatyczny wielodram. Jedna osoba mieści wszystkie postacie, a wszystkie, zwłaszcza
przerysowane cechy i to co z nich wydobywamy, mieszczą się w osobowości jednego człowieka.
Aspirujący/a i potępiający/a, zakłamany/a i wielkoduszny/a, podły/a, bogaty/a, biedny/a, służący/a,
pyszny/a, hedonistyczny/a i skromny/a, pożądliwy/a, zgwałcona/y, kat – ofiara i sędzia, młody/a i
stary/a. Nas to nie minie!
Witold Gombrowicz
Biesiada u hrabiny Kotłubaj
Scenariusz: Michał Pabian
Opracowanie scenograficzne: Michał Dracz
Muzyka: Wojtek Kiwer
Wykonanie: Małgorzata Maślanka
Premiera: 12 października 2024