Franz Kafka
Sprawozdanie dla Akademii

Reżyseria: Maciej Gorczyński

Dramaturgia: Aleksandra Nowakowska

Obsada: Adam Borysowicz, Natalia Dinges, Błażej Szymański, Lena Witkowska

Światło, scenografia: Iwona Bandzarewicz

Multimedia: Iwona Bandzarewicz, Adam Borysowicz

Muzyka: Piotr Korzeniak (kompozycje), Aleksander Kwietniak (kompozycje, saksofon, wokal, instrumenty dęte), Piotr “Jaszczur” Śnieguła (kompozycje, instrumenty perkusyjne), Lena Witkowska (kompozycje, wokal)

Premiera: 9 czerwca 2024

Zdjęcia: Iwona Bandzarewicz

Spektakl jest adaptacją napisanego w 1917 roku słynnego opowiadania Franza Kafki, którego narratorem jest Czerwony Piotruś, mówiący po niemiecku szympans, gwiazda scen kabaretowych. Czerwony Piotruś skonfrontowany z pytaniem tytułowej Akademii o małpią przeszłość, nie jest w stanie na nie odpowiedzieć. Przelicza doznane przez siebie traumy. Język bohatera opowiadania nie sięga w głąb wypartej zwierzęcej natury, a jedynie w ironiczno –  gorzki sposób zdaje sprawę z procesu socjalizacji i tresury. Przytacza swą historię rozgrywającą się gdzieś pomiędzy Złotym Wybrzeżem, a Hamburgiem. Wspomina pierwsze podanie ręki – oznakę szczerości, głuchy szloch, pokazywanie języka i picie wódki, po której zaczął mówić.

Spektakl zdaje sprawę z konfliktu między potrzebą wolności, której realizację przeczuwamy w  zagubionej wspólnocie z naturą, a alienującą nas kulturą, która w swoich performatywnych, wyrafinowanych ale często również przemocowych formach oddziela nas od organiczności.

„Ale co do mnie, to ani nie domagałem się wtedy, ani dziś jeszcze nie domagam się wolności. Nawiasem mówiąc: tą wolnością ludzie zbyt często się oszukują. A jak wolność zalicza się do najbardziej wzniosłych uczuć, tak i odpowiadające jej złudzenie należy do najwznioślejszych.”

Groteskowy język spektaklu budowany jest za pomocą różnorodnych środków wyrazu: tańca, śpiewu, teatru dramatycznego. Samych Czerwonych Piotrusiów u Macieja Gorczyńskiego będzie aż trzech. Przywołane zostaną na scenie wszystkie wcześniejsze stadia bohatera Kafki.

Twórcy przedstawienia zastanawiają się kim dziś byłby Czerwony Piotruś? Zapewne gwiazdą. Celebrytą. Dziwolągiem. Kolejnym gościem telewizyjnych freakshow. Przy okazji nie oszczędzają samych siebie jako artystów. Ciekawi ich temat zamknięcia, uwięzienia oraz sam motyw klatki. W swej realizacji wskazują jasno, że stając przed potencjalnym wyborem, przed którym stanął ich bohater, a mianowicie zoo czy kabaret – oni zawsze wybierają kabaret, stając się tym samym tresowaną małpą w oczach widzów.

Spektakl powstał w rocznicę 100-lecia śmierci autora „Sprawozdania dla Akademii”. W figurze Czerwonego Piotrusia dopatrywać się można samego Franza Kafki, który skądinąd widział na własne oczy w Pradze występ małpy w garniturze, a jego żydowskie pochodzenie mogło stanowić poczucie wyalienowania.