Cud mniemany czyli Krakowiacy i Górale to na pozór nieskomplikowana historia miłosna – akcja rozgrywa się w podkrakowskiej wsi Mogiła. Oto Stach, syn furmana, pała szczerym uczuciem do Basi, córki młynarza Bartłomieja. Ale na drodze do szczęścia młodej pary staje macocha dziewczyny – Dorota. Kobieta podkochuje się w młodzieńcu i aby go zdobyć, oferuje rękę Basi góralowi Bryndasowi. Stary, zahukany przez rozpustną małżonkę młynarz, nie ma dość odwagi, by pokrzyżować jej plany. Rodzinne niesnaski rodzą ostry konflikt między dwiema grupami etnicznymi – krakowiakami i góralami. Ubogi student z Krakowa imieniem Bardos, pragnie zostać rozjemcą, ale początkowo jego próby godzenia zwaśnionych stron palą na panewce. Zanosi się na ostrą bijatykę. Ostatecznie sprytny wybieg Bardosa zapobiega nieuchronnemu rozlewowi krwi.
Mimo silnego wątku obyczajowego Cud mniemany… to jednak spektakl nierozerwalnie łączący się z ówczesną sytuacją polityczną Polski, poprzez umiejętne przemycenie treści narodowych zawartych w symbolach i motywach. Realizatorzy opery wierni byli pierwowzorowi, a więc na scenie brzmi śpiewana góralska gwara, pisana 13-zgłoskowym wierszem. Pojawiają się polskie tańce ludowe – krakowiak, mazur czy oberek. Dla współczesnego widza Cud mniemany czyli Krakowiacy i Górale jest dowcipną, lekką formą muzyczną, która w błyskotliwy sposób opowiada o sile tkwiącej w solidarności, poczuciu jedności i dumy narodowej i myśleniu patriotycznym.