„Sprowadza się to do jednego: do obowiązku zobaczenia naszej przeszłości w prawdzie”.
/Jan Błoński/
W Polsce w 1939 roku mieszkało około 35 milionów współobywateli polskich: 31 milionów Polaków oraz około 3,5 miliona Żydów. Okupacja niemiecka rozbiła Polskę na dwie grupy przedzielone przepaścią, polskich Żydów i Polaków − chrześcijan, którzy egzystowali koło siebie przez stulecia.
Podczas eksterminacji na ziemiach polskich zginęło 2 miliony 900 tysięcy polskich Żydów.
Przemoc zmienia stosunki międzyludzkie.
Dlaczego ukrywanie Żydów niosło za sobą tak straszne zagrożenie?
Dlaczego nie brakowało chętnych do konspiracji w Państwie Podziemnym, która również była zagrożona karą śmierci, a tak trudno było znaleźć schronienie dla współobywateli żydowskich?
Bycie „obok”.
Bycie „nie-zainteresowanym”.
Bycie „nie-zaangażowanym”.
Bycie „biernym obserwatorem”, w obliczu masowego codziennego ludobójstwa, jest działaniem. Zdaje się, że rozmowa na ten temat wcześniej nie była możliwa, była prawie niesłyszalna, wymagała czasu.
Już w 1940 Jan Karski złożył raport o sytuacji w Polsce rządowi generała Sikorskiego. Był on miejscami niewygodny. Przygotowując wersję oficjalną, do której Alianci mogli mieć dostęp, raport Karskiego sfałszowano. Uznano bowiem, że Zachód nie powinien wiedzieć o antyżydowskich nastrojach w Polsce, o których informował Karski w swoim meldunku.
„Malowany ptak” stanowi efekt powolnego uwalniania umysłu długo skutego strachem.
Spektakl w koprodukcji Teatru Polskiego w Poznaniu oraz Teatru Żydowskiego im. Estery Rachel i Idy Kamińskich w Warszawie.
Premiera poznańska 26 marca 2017, premiera warszawska 28 maja 2017