Kim jest Tancerz – Tancerz mecenasa Kraykowskiego? Wielbicielem, prześladowcą, czy po prostu współczesnym stalkerem? Naznaczony niezwykłą i tajemniczą chorobą – epilepsją – czuje się przez ową świętą przypadłość namaszczony. Jego relacja z mecenasem, człowiekiem sukcesu i doskonałego porządku świata, rozpięta została pomiędzy miłością a nienawiścią, jednoczesnym wznoszeniem ołtarza i bluźnierczym pragnieniem obalenia. Czyżby to była zależność syn-ojciec, a w ostateczności człowiek-bóg? Wszystko rozgrywa się w transowym rytmie karnawałowego śmiechu, frenetycznego tańca, który stwarza i niszczy. W takim obrazie rzeczywistości nie sposób utrzymać równowagę, oddzielić tonację serio od kpiny. Ale czyż nie jest to niezwykle aktualna wizja świata, który nas otacza? Świata, w którym prawdziwa tragedia natychmiast wykrzywia się w groteskę. W gombrowiczowskim kościele ludzkim jeden stwarza drugiego, wywyższa i podnosi do godności króla niedotykalnego, by potem – jak króla karnawałowego – dotknąć go i strącić. Nie dajmy się zwieść – pod maską śmiechu i zabawy czai się groza.
Jacek Bunsch